W Malborku na Osiedlu Południe, przy parafii św. Urszuli Ledóchowskiej w dniach 6-9.04.2014 odbyły się rekolekcje wiekopostne. Dla większości mieszkańców, a szczególnie dla dzieci i młodzieży były to nietypowe rekolekcje, bo nauki głosił rokowy zakonnik – o. Marcin Kowalewski.
O. Marcin „Koval” jest Klaretynem, pochodzi z Wrocławia i tam założył rokowy zespół chrześcijański „Fragua”. Stosuje nowoczesne formy ewangelizacyjne, wychodzi naprzeciw potrzebom młodych ludzi. Śpiewem wielbi Boga i głosi Ewangelię. Nazwa Zespołu ściśle wiąże się z charyzmatem Zgromadzenia Misjonarzy Klaretynów, gdyż „Fragua” to po hiszpańsku „kuźnia”, do kuźni właśnie św. Antoni Maria Klaret porównał życie duchowe człowieka.
Na początku trochę obawiałem się tych rekolekcji, bo organizujemy je w innej formie. Byłem mile zaskoczony wysoką frekwencją i pozytywną postawą uczniów Szkoły Podstawowej nr 5 i Gimnazjum. Młody człowiek interesuje się muzyką rokową i z uwagą słucha nauki płynącej z Ewangelii. Poprosiłem dyrektorów szkół o pomoc w organizacji rekolekcji i się udało! Dziękuję dyrektorom szkół, nauczycielom, pracownikom obsługi, rodzicom i wszystkim uczniom za piękną postawę i zaangażowanie. Razem naprawdę możemy uczyć wiele dobra – mówi ks. Proboszcz Józef Miciński.
Można by powiedzieć, że rekolekcje „chwyciły”. Tak często narzekamy na naszych uczniów, a tym czasem rekolekcje pokazały, że stać nas na to, aby czynić więcej dobra. Wychowanie to trud i poświecenie, a naszym wychowankom i ich rodzicom nie jest łatwo żyć. Cieszę się, ze rekolekcje zaczęły się w okresie trwania w SP5 „Dni Życzliwości”. Stały się okazją, aby promować wartości i troszczyć się o dobro wspólne – opowiada pani pedagog Dorota Cybulska
Pani Elżbieta Dunaj w naszej szkole ma dwóch synów i mówi, że – dobrze się tak stało, że klasy starsze miały rekolekcje w kościele a młodsze w szkole. Rok temu nie zawsze był czas na rekolekcje. Po szkole dzieci mają różne zajęcia pozaszkolne. Gra na akordeonie, dodatkowy j. angielski, basen czy inne zajęcia sportowe. Był to dobry pomysł, aby tak zorganizować rekolekcje, bo każdy mógł z uwagą słuchać nauk rekolekcyjnych. O. Marcin swoją muzyką, śpiewem i modlitwą zachwycał moich chłopaków. Kacper cały dzień śpiewa – „Wielbić Pana dziś chcę…” a Filip chętniej pomagał i odrabiał lekcje – kończy pani Elżbieta.
Staraliśmy się dobrze przygotować do tych rekolekcji. Były próby inscenizacji z Ewangelii i przypomnienia o kodeksie dobrego postępowania. Można by powiedzieć, że rekolekcje udały się, a na owoce trzeba będzie cierpliwie poczekać. Ktoś inny sieje, ktoś podlewa, a Bóg daje wzrost – mówią katecheci.
Hubert Zelman, Alan Kaszuba i Dawid Gumieniak z klasy II są zachwyceni rekolekcjami, z radością opowiadają jak o. Marcin grał na gitarze i uczył jak czynić dobro. Mamy być dla siebie życzliwi, a rekolekcję pomagają nam w tym. Wiktoria Nadolna z klasy III c też mile wspomina rekolekcje. Był to czas wyciszenia i spotkania z Panem Jezusem. To nam pomaga dobrze przygotować się do świąt wielkanocnych. Na koniec rekolekcji Ola Ołowiak z kl. II b podziękowała o. Marcinowi słowami wiersza Karola Wojtyły – „Miłość mi wszystko wyjaśniła, Miłość wszystko rozwiązała, – Dlatego uwielbiam tę Miłość, Gdziekolwiek by przebywała…”
Razem z ojcem Marcinem w prowadzenie rekolekcji angażował się nauczyciel religii brat – Krzysztof Łaszuk. Dziękujemy za czas rekolekcji!\