Wspólne obchody Pierwszego Dnia Wiosny na stałe wpisały się w kalendarz imprez i uroczystości naszej szkoły. 21 marca uczniowie klas IV- VI pokazali, że to szczególne święto można miło spędzić w szkole i niekoniecznie trzeba iść na wagary. Lena Kondratowicz – uczennica klasy 4c – zapraszając na program artystyczny, stwierdziła, że bardzo lubimy zimę, ale czas się z nią pożegnać, by mogła zagościć ciepła, pełna kolorowych kwiatów i śpiewów ptaków wiosna. Następnie dziewczęta i chłopcy z klasy 4b i 4c przypomnieli, jak dawniej przywoływano wiosnę.
Jednym z najbardziej znanych zwyczajów było topienie marzanny, która symbolizowała zimę i śmierć. Zwyczaj o którym mowa, pochodził od święta Słowian – Jare, które przypadało na równonoc wiosenną (20/21 marca). Dawniej kukłę marzanny wykonywało się ze słomy, owijano białym płótnem i przyozdabiano wstążkami oraz koralikami. Dzieci razem z Marzanną i gałązkami jałowca obchodziły wszystkie domy we wsi i zanurzały lalkę w różnych źródłach wody. Wieczorem młodzież przejmowała kukłę, wyprowadzała ją z miasta, podpalała i wrzucała do wody. Następnie zapalano ogniska na wzgórzach, aby przywitać wiosnę. Zbierano także witki wierzbowe i leszczynowe. Składano je na stosach i palono. Czasem okadzano nimi gospodarstwa. Dziś znacznie rzadziej robi się marzannę, ale kultywowanie tego zwyczaju nadal może być traktowane jako przekaz tradycji i dobra zabawa.
Ludzie na całym świecie cieszą się z nadejścia wiosny. Starają się ją przywitać w szczególny sposób. W każdym kraju wygląda to trochę inaczej. My powitaliśmy wiosnę wierszem i piosenką. Potem przyszedł czas na zabawę i humor. Pokaz niecodziennych strojów zaprojektowanych przez Coco Cha… loną rozbawił całą publiczność.
Pokaz podzielony został na kilka części tematycznych, aby każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Na wybiegu zaprezentowano modę dla uczniów, nauczycieli, rodziców, którzy wykonują różne zawody. Były też propozycje inspirowane postaciami historycznymi. Nasza wspaniała projektantka nie zapomniała również o modzie dla całej rodziny. Wiosna to także początek nowego sezonu piłkarskiego, więc mogliśmy zobaczyć, jak powinni zdaniem Coco Chalonej przygotować się do niego piłkarze i kibice. Kolejna prezentacja była inspirowana ekologią, gdzie doskonale wykorzystano z pozoru niepotrzebne materiały.
Na zakończenie programu pojawiła się nareszcie Wiosna – uśmiechnięta, kolorowa i entuzjastycznie witana przez brać uczniowską, bo huczne pożegnanie zimy, daje nadzieję, że wiosna na stałe zagości w przyrodzie, wnosząc powiew radości i ciepła również w relacje międzyludzkie.
Świca M.Wojewódka E.Włodarczyk