Niedawno Koniczynki odwiedziły remizę strażacką. Dzieci zwiedziły siedzibę Strażaków począwszy od pokoju, gdzie odbierane są zgłoszenia alarmowe, a skończywszy na placu wewnętrznym, gdzie przedszkolaki miały okazję operować wężem strażackim. Wszystkim bardzo podobała się wycieczka, dzieci chętnie oglądały sprzęt strażacki ratujący życie, mogły go dotknąć, potrzymać, a niektóre jego elementy nawet przymierzyć. Filip sprawdzał, jak działa pulsometr, Gosia miała okazję przymierzyć kołnierz ortopedyczny, a Pani Ania próbowała unieść strasznie ciężki plecak z osprzętem strażackim. Pan Strażak pokazał na własnym ramieniu, jak działa opaska uciskowa, a Pani Ola zgodziła się zademonstrować, jak bezpiecznie można przenieść ofiarę wypadku na specjalnych noszach ratunkowych. Dzieci obejrzały pokaz zjazdu po rurze strażackiej do garażu z wozami, dowiedziały się też, że pewne bardzo pomocne narzędzie strażackie ma nietypową nazwę – „chuligan”.
Największą atrakcją było jednak zwiedzanie wozu strażackiego, a później możliwość zamienienia się na krótką chwilę w mini-strażaka, który oblewał z węża strażackiego najbliższy trawnik.
Przedszkolaki podziękowały Panom Strażakom gromkim „Dziękujemy!” i wręczyły wspólnie wykonany album pamiątkowy z rysunkami przedstawiającymi ich ciężką pracę. Wszyscy, pełni wrażeń, wrócili do przedszkola i do końca dnia wspominali jeszcze najciekawsze fragmenty wycieczki. Obejrzyjcie z nami fotorelację i zobaczcie, jak świetnie się bawiliśmy!