W lesie

Tuż przed majówką, Fabryka Wiedzy i Koło Turystyczne wybrało się do pobliskiego lasu na Wielbarku.

Inicjatorem tej wyprawy był zaprzyjaźniony ze szkołą leśniczy spod malborsko-sztumskich lasów, pan Artur Braun. Przyroda i pogoda dopisały nam w sam raz, cel też zachęcał do działań (Dzień Ziemi – Sprzątanie lasu – Akcja: „Czysty las”), tak, więc chętnie przystaliśmy na to zaproszenie. Sama wycieczka okazała się być bardzo atrakcyjną, ponieważ las na początku wiosny, wygląda chyba najpiękniej w ciągu całego roku, no może jeszcze jedynie jesienne kolory mogą stanowić dla niego konkurencję. W każdym bądź razie napawaliśmy się pięknem: soczystej zieleni, odprężającymi słonecznymi promieniami, podającymi pomiędzy liśćmi jak krople deszczu, barwami właśnie kwitnących kwiatów, relaksem od miejskiego i szkolnego zgiełku i cichym świergotem leśnych mieszkańców.

Lecz wycieczka nie miała jedynie charakteru relaksacyjnego: na początek – cel główny – sprzątniecie lasu, po niegrzecznych i mało kulturalnych gościach w lesie- ludziach. Uczniowie byli bardzo zaskoczeni i zbulwersowani, tym, jakie rzeczy można znaleźć w lesie. Znaleźliśmy między innymi niemal pełną, wierzchnią garderobę męską, mnóstwo butelek i puszek, a także mieliśmy okazję prześledzić drogę pewnego „łakomczucha”, który opychał się w lesie cukierkami typu „Michałki” i co parę kroków pozostawił po sobie papierek!

Po pracy na dzieci czekała nagroda, przygotowana przez gospodarza – ognisko z kiełbaskami i piciem! Po odpoczynku ruszyliśmy znów w las, uczyć się rozpoznawać leśne drzewa i napotkane zwierzęta, które jednak skryły się przed nami skutecznie… niestety.

Dodatkowo chłopcy uczyli się jak układa, rozpala się i gasi ognisko.

I jak to jest w zwyczaju Fabryki Wiedzy na wyjeździe, znów mieliśmy „premierę”, tym razem znalazło się dziecko, które po raz pierwszy było w lesie… i spodobało mu się. Fajnie!

Nasze „premiery”, które dotychczas zdarzyły się przy okazji wyjazdów Fabryki Wiedzy to: